Cześć!
Mamy dopiero początek listopada, może wydawać się, że do grudnia jeszcze sporo czasu, ale tak naprawdę zostały nam cztery tygodnie :) pora więc zacząć myśleć o grudniowniku, bo przecież przygoda z nim zaczyna się już 1. grudnia!
Z odrobiną chęci jesteście w stanie stworzyć świąteczny i grudniowy klimat bez masy świątecznych dodatków!
Niektóre z Was może pamiętają mój post z tamtego roku, jeśli nie - serdecznie zapraszam tutaj. Jest tam masa informacji na temat planowania albumu oraz mnóstwo linków do darmowych kart. W tym roku postanowiłam pociągnąć trochę ideę posta z tamtego roku i pokazać Wam możliwości zwykłych dodatków, które idealnie mogą uzupełnić nasz album. Grudzień to niestety miesiąc sporych wydatków, więc jeśli martwicie się o swoje portfele - nie ma takiej potrzeby! W sklepiku FamilyPortraits możecie oczywiście znaleźć mnóstwo ciekawych (i tanich!) kart i naklejek świątecznych (np. naklejki tasiemki bądź z napisami w nowej wersji!). Jeśli jesteście fanami produktów FP (jak ja :D) to z pewnością większość produktów przedstawionych poniżej macie już w domu. Sama zdziwiłam się ile z nich można wykorzystać w grudniowym albumie!
Spójrzcie jaka pokaźna ilość kart w zimowym kolorze znajdziecie w nowych, uniwersalnych zestawach - Daily Stories oraz You Are the One. Sporo niebieskości znajdziecie też w kolekcji Good Things oraz w podstawowej kolekcji Basics - Grid.
Jeśli stawiacie na tradycyjny, czerwony kolor - macie do dyspozycji kolekcje Life Is Wow, You Are My Star, natomiast w kolekcji Hygge sporo szarości i turkusu.
Moim faworytem jest jednak kolekcja Cinnamon Night z cudnymi biało-czerwonymi paskami oraz wianuszkiem ♥ oprócz tego fajne tytułowe karty w kolorze czerwieni i turkusu znajdziecie w kolekcji Crisp.
Teraz czas na kilka pomysłów z użyciem kart :) na początek strony z numerami. Wystarczą białe lub złote naklejki alfabety bądź same cyferki od Heidi Swapp by powstała iście świąteczna, tytułowa karta.
GRUDNIOWNIKOWE "MUST HAVE"
Moim osobistym "must have" jeśli chodzi o uzupełnianie grudniownika to białe karty. Jeśli jeszcze nie miałyście okazji ich używać - KONIECZNIE SPRÓBUJCIE! W tamtym roku użyłam chyba rekordowej ilości i ozdabiałam je sama. Poniżej kilka pomysłów - zwróćcie uwagę, że mało który dodatek jest stricte świąteczny :)
Poniżej naklejka z zestawu 4 pory roku. Część napisów dedykowana jest oczywiście miesiącom zimowym - idealnie do albumu :)
Tutaj przyznaję, że domki są z kolekcji świątecznej, natomiast alfabet i gwiazdka absolutnie nie :D planerowe naklejki mają mnóstwo gwiazdek - idealnie, prawda?
kolejne ozdoby to die-cuts z kolekcji C'est la Vie oraz naklejki z kolekcji Brrr...
Karty to wspomniane wyżej nowe kolekcje - Daily Stories oraz You Are the One.
i jeszcze raz naklejki 4 pory roku oraz karta z kolekcji Basics - Grid.
Na wszelki wypadek przemalowałam sobie również czarny album 4x6 na biało. Czuję jednak, że w tak małym albumie się nie zmieszczę, mimo wszystko będzie czekał w pogotowiu gdybym zmieniła plany :) Malowany album miałam w 2015 roku i wyglądał ślicznie, choć zapomniałam zabezpieczyć farbę i trochę się pobrudził po kilku wyjazdach na zloty ;) Jeśli w tym roku wykorzystam album 4x6 - na pewno popsikam go jakimś lakierem. Jeśli Wy macie albumy bądź segregatory, które niezbyt Wam się podobają - nie bójcie się! Zaszalejcie z farbą, nie będziecie żałować :)
Jeśli zamierzacie prowadzić w grudniu osobny album - dajcie znać - pokazujcie albumy tutaj w komentarzach bądź na naszej grupie facebook'owej i inspirujmy się wzajemnie :) ściskam! Justyna